wtorek, 23 kwietnia 2013

i raz dwa trzy!



Woski Yankee Candle mam i ja! Wybór spory, więc ciężko było się zdecydować jakie zapachy tym razem będę testować. Z pokazanych powyżej paliłam na razie tylko Clean Cotton i idealnie pasuje on do atmosfery wiosennych porządków. Nie mogę doczekać się odpieczętowania Pink sands, Beach walk i prawdziwej perły zamówienia Midsummer's night.



Malutki kawałek sukni ślubnej mojej kuzynki. Kasia wyglądała w niej olśniewająco!



Część mojego prezentu dla Pary Młodej - księga gości. Nie jest to typowa księga z wieloma stronicami, a obrazek pary trzymającej pęk balonów. Każdy z gości podpisywał się na osobnym baloniku upamiętniając w ten sposób swoją obecność na przyjęciu. Nie udało by mi się zrealizować tego fajnego i dość oryginalnego pomysłu bez pomocy osób trzecich (którym oczywiście bardzo dziękuję za zaangażowanie).


poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Kwietniowe raz dwa trzy



Chyba najwyższy czas wrócić do blogowania. Zaczynam od krótkiego podsumowania zeszłego tygodnia ;)


Kolorowe shoty z wieczory panieńskiego. Nie, nie mojego ;)


W aktualnym numerze Glamour można znaleźć kupon na 3 mini kremy do rąk L'Occitane. Wystarczy tylko go wypełnić i zanieść do najbliższego sklepu. Zachęcam do odebrania tych produktów, bo są naprawdę godne uwagi. Sama nie jestem fanką i częstą użytkowniczką kremów do rąk, ale mini kremiki L'Occitane podbiły moje serce i zastanawiam się nad kupnem kosmetyku w wersji pełnowymiarowej.



I kawałek salonu sukien ślubnych z pięknymi kreacjami Pronovias. Jestem absolutnie zauroczona sukniami tej firmy i ogromną przyjemnością było dla mnie towarzyszenie przyszłej Pannie Młodej podczas wybierania TEJ JEDYNEJ, jak i późniejszych przymiarek.