ciężko trafić na ładnie wyglądającą bieliznę nie pochodzącą z sieciówki. szczerze mówiąc, mnie żadna jeszcze nie była w stanie zachwycić. było tak do momentu zobaczenia zdjęć z najnowszej wiosenno – letniej kolekcji panache masquerade.
niezwykle kobiece modele, a w tle cudowna wenecja – czegóż chcieć więcej?
4 lata temu
Bielizna piękna,ale fryzura modelki to jakaś pomyłka chyba ;p
OdpowiedzUsuńśliczne! chce wszystko!
OdpowiedzUsuńBielizna prosta ale bardzo ładna. Ale Wenecja piękniejsza.
OdpowiedzUsuńCo do biletów na Coco, to myślę, że jeszcze w dniu koncertu mogą być w sprzedaży.
Fajnie byłoby się spotkać na tym koncercie. :)
zdjecia boskie, ale biezlina taka bez szału - zwykła :)
OdpowiedzUsuńpiękna bielizna...
OdpowiedzUsuńomg boskie, szczególnie pierwsze dwa! uwielbiam panache! że też ich ceny muszą być takie wysokie :(
OdpowiedzUsuńja to w ogóle jestem bielznomaniaczką, ciągle mi jej mało :P
swietna
OdpowiedzUsuńostatni zestaw świetny :)
OdpowiedzUsuńświetne, szczególnie 2 pierwsze zestawy! :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bielizna kobieca, nie jest przesadzona :) Bardzo ładne modele :)
OdpowiedzUsuńpiękna ta bielizna, każda mi się podoba...
OdpowiedzUsuńw końcu trafiłam na Twój blog:) pzdr Iwona G
OdpowiedzUsuńOoo dzięki wielke,bo ja włąśnie nie mam innych wymagań pozatym,by było tanio, bo przecież nie bedę tam robić nic innego, jak tylko spać włąśnie:) Dzięki za namiar, jak się zdecydujemy i będę potrzebowała rady, wiem już do kogo się zgłoszę;D
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się 2 model od góry (krój) i 3 (kolor)
Po bieliznę najczęściej jeżdżę do TK MAZZ, bo tam mają wszystkie możliwe kroje i rozmiary w przystępnych cenach
rzeczywiście, rzadko kiedy bielizna z sieciówek jest w stanie mnie zachwycić tak, żebym musiała ją kupić. ostatnio byłam nawet w Esotiq w Pabianicach i kręciłam się po tym sklepie jak kot z chorym pęcherzem i ostatecznie kupiłam tylko apaszkę i pidżamę na przecenie. czekam na Londyn i zakupy w LaSenza :). czy w Łodzi jest gdzieś sklep tej firmy, o której piszesz? ten koralowy komplet jest ładny.
OdpowiedzUsuńKombinezon 350 zł, sprzedały się wszystkie u nas w dwa dni;) Marynarki są za ok 450 zł, tiszerty ok.150,tych jeszcze nie mamy,więc piszę orientacyjnie:) Kurtki u nas głownie skórzane,tej nie mamy, jest piękna, jeśli ze skóry pewnie kosztować będzie ok.850 zł. Ceny zabójcze;)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć zatwierdzoną pracę? Kurczę tak się właśnie nad tym zastanawiałam,nawet byłoby tak dla mnie wygodniej, bo nie robiłabym jej na ostatnią chwilę;) Świadectwo niech sobie zjedzą,tylko ksero potrzebuję;) A co do podyplomówki to myślałam o studiach menagerskich:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńbędę wpadać częściej ;)
zapraszam również do mnie
http://katharia16.blogspot.com/