Nie wyobrażam sobie początku lata bez truskawek, kiedy tylko przychodzi sezon mogłabym jeść je na śniadanie, obiad i kolację :) Szybko znikają, więc wychodzę z założenia że trzeba się nimi nacieszyć na zapas.
Jednym z pysznych sposobów przyrządzenia są wraz z ciemnymi naleśnikami z serem.
Od czasu pobytu we Włoszech w czerwcu rozpieszczam się też odpowiednikiem wyrafinowanego szampana z truskawkami - spumante z czerwonymi owocami :) To idealne połączenie :)
A jakie Wy truskawki lubicie najbardziej - świeżo co zerwane czy może w jakimś egzotycznym połączeniu?
4 lata temu
mniam! a te ciemne naleśniki to ...? z kakao?
OdpowiedzUsuńzawsze mam plany, że zrobię z truskawek to czy tamto, a 3/4 łubianki zjadam zaraz po przyjściu do domu, siły woli wystarcza mi tylko na tyle, żeby je umyć :) ostatnio nauczyłam się te "resztki" szypułkować, kroić na ćwiartki i zasypywać w słoiku brązowym cukrem. po paru godzinach w lodówce mam gotowy dodatek do makaronu/ryżu z serem albo po prostu do jogurtu naturalnego.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ten naleśnik wygląda.. mmmm :)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie pilam szampana z truskawkami, muszę to koniecznie nadrobić! Ja lubię najbardziej truskawki ze śmietaną:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam truskawki! Ale w naturalnej postaci, bez żasnych dodatków. Mogłabym je jeść non stop;)
OdpowiedzUsuńtruskawki <3
OdpowiedzUsuńU mnie NN http://gumijagoda.blogspot.com/
Ty kusicielko! :D
OdpowiedzUsuńwygląda mega pysznie :)
Oj uwielbiam truskawki! Też na początku nie mogę się nimi nasycić. Ja uwielbiam je ze śmietaną i cukrem, ale też często robię sobie koktajle z truskawek - pycha!
OdpowiedzUsuńCo do ciemnych naleśników, to nigdy ich nie jadłam.
takiego szampana jeszcze nie piłam i obawiam sie, że w tym roku juz nie spróbuję. Ale przypomnij za rok, tylko na początku sezonu truskawkowego :)
OdpowiedzUsuńteż lubię świeże truskawki :)
OdpowiedzUsuńmniam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam w cieście ... szkoda ze są tak krótko ... zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńmniamm!<3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://zainspiroowana.blogspot.com
+obserwujemy?
mniam :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://nieparanormalna-rzeczywistosc.blogspot.com
mmm. mniam ;p
OdpowiedzUsuńYmmmmm, uwielbiam truskawki. Uwielbiam naleśniki.
OdpowiedzUsuńDawaj Berlin bo ciekawa jestem bardzo Twojej relacji. :)
no własnie, ciemne naleśniki z czym robisz? z kakao czy co tam dosypujesz?:)
OdpowiedzUsuńmniam :) ja najbardziej lubię świeże truskawki ze sklepu ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Ja w tym roku jeszcze ani razu nie jadłam truskawek :D
OdpowiedzUsuńCokolwiek z sosem truskawkowym :)))
OdpowiedzUsuńOstatnio raczyłam się wyśmienitym musem truskawkowym z lodami :)- w Bytomiu ;p
Ummm...
OdpowiedzUsuńApetycznie :))
Ja lubię truskawki ze śmietaną i cukrem. Mało oryginalnie .. xdd
Nominowałam Cię do zabawy One Lovely Blog Award :)
OdpowiedzUsuńoo to u mnie tansza jest! wow :) mi sie podoba ta, ktora mam na zdjeciu i jeszcze ta jasna tanned. turkus i roz mi sie jakies takie tandetne wydaja ;)
OdpowiedzUsuńcienie z pupy sa na pewno drozsze, a ja chce ebz szalenstw :)
kiedy nowy wpis?
Cześć zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award szczegóły u mnie :
OdpowiedzUsuńhttp://kropka-n.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
Gratulację:)
Świeżo zerw3ane,najlepiej nieumyte:) Chociaż to ryzykowne,takie właśnie najbardziej lubię:)
OdpowiedzUsuńChersonissos, tydzień, ofertę znaleźliśmy na http://extraurlop.pl/ z Alfa Star:)
OdpowiedzUsuńjak pysznie wygląda mmmm :)
OdpowiedzUsuńhmm truskawki .. świeże aczkolwiek z' egzotycznym połączeniu ' także
Uwielbiam truskawki.Te do jedzenia i nie tylko;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://wiwcia.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńSłońce,hehe,bo dawno go nie widziałam xD A tak serio to raczej planujemy wyjazd wypoczynkowy,no przynajmniej tak sobie obiecaliśmy,ale wiem, że nic z tego nie wyjdzie;) Myślimy o Samarii, Heraklionie i Knossos,bo blisko;)
OdpowiedzUsuńwłąśnie nie wiem:/ w weekend tam zajrzę, ale z tego co znalazłam w necie 50-60 za mały, 130 za średni i 290zł za duży na kółkach. Ja chce mały, większych nie mam nawet gdzie trzymać:/
OdpowiedzUsuńnapiszę Ci, kiedy się zorientuje dokładniej w cenach
OdpowiedzUsuńOlu byłam dzisiaj w Inglocie, mały kuferek kosztuje 76zł, średni 193 a dużego nie było, więc nie wiem:/ a ten mały jest świetny jak dla mnie, trochę ciężki ale ok
OdpowiedzUsuńCo za pychota, serio. Mmm.
OdpowiedzUsuńW KAŻDYEJ odmianie<3 Mmm...
OdpowiedzUsuńCiekawy blog prowadzisz:)
Dlatego:
Nominuję Cię do One Lovely Blog Award! More on my blog^^
Greets
...alkai...
Było całe zatrzęsienie przekąsek, słodkich, słonych, sałatki, jajka w majonezie, morze alkoholu, pyszne tiramisu z owocami, no bajka!
OdpowiedzUsuńrzadko robię takie wpisy, chyba że coś mnie bardzo zachwyci:) Olu a co u Ciebie???
OdpowiedzUsuńDo dziś pamiętam smak truskawek z ogródka mojej cioci, smakowały obłędnie, to była jakaś tak słodka odmiana, że nawet niezupełnie dojrzałe, takie z białymi "plamami" były pyszne:) I najbardziej smakowały mi właśnie takie świeżo i osobiście zerwane, pewnie niezbyt dokładnie umyte;)
OdpowiedzUsuńByłam do obrzydliwości upierdliwa, tak długo marudziłam i ględziłam, aż w końcu dali mi colę do tej whisky;)
Ha! Bo jej powiedziałam: 'Zosiu, uśmiechnij się do zdjęcia':))
OdpowiedzUsuńkocham truskawki . :*
OdpowiedzUsuńten deser wygląda bardzo smakowicie , jak to się nazywa ? ; >
zapraszam do mnie , nowa notka . <3
Pychotka:) Śliczny blog;) Obserwuję oczywiście;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do konkursu One Lovely Blog Award. Więcej info u mnie na blogu ;]
OdpowiedzUsuńmniam, mniam <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na:
http://show-me-your-emotions.blogspot.com/
Jeśli blog ci się podoba może dodasz do obserwowanych i skomentujesz? ;)
Buziaki!
Nominowałam Twój blog w zabawie One Lovely Blog Award, szczegóły na moim blogu. Pozdrawiam! ;* p.s. naleśniki wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńtak, to naleśniki z kakao :)
OdpowiedzUsuńO mniam, ale pyszności! :)
OdpowiedzUsuńTruskawki kocham w każdej wersji ;)
pozdrawiam i zapraszam również do mnie,
http://nnonsensee.blogspot.com/
zgłodniałam ! i podobnie truskawki mogłyby być moim jedynym pożywieniem! ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
http://foreground-and-i.blogspot.com/
smakowicie wygląda - zaparaszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń