4 lata temu
piątek, 11 stycznia 2013
Niemieckie specjały
W grudniu dzięki Słomce dotarły do mnie kosmetyki z Niemiec. Ostatnio staram się kupować z głową, więc nie zaszalałam i skusiłam się tylko na kilka produktów:
- Alverde olejek cytryna + rozmaryn - mam nadzieję, że będzie tak samo dobry jak mój ulubiony pomarańcza z brzozą z Altery
- Balea ciasteczkowy żel pod prysznic. Właśnie go używam - oprócz ładnego zapachu to nic specjalnego, ale niczego ponadto się nie spodziewałam za 0,65€ ;)
- Balea żel pod prysznic z kuleczkami olejku. To już kolejny żel z tej serii, który mam - nigdy nie była zawiedziona.
To nie są moje pierwsze zdobycze z niemieckiej drogerii DM, więc już mniej więcej wiedziałam w jakie produkty celować. A Wy macie jakieś doświadczenie z kosmetykami Balea i Alverde?
PS Dodatkowo załapałam się jeszcze na świetny kubek z kształcie serca, który już stał się jednym z moich ulubionych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aaaaaaaaaa chcę taki kubek!
OdpowiedzUsuńKubek piękny!!!
OdpowiedzUsuńhttp://www.zuziagorska.pl/pl/p/Hobo-Promo/475 z tych tu,które są w promocji teraz:) Zamówiłam czerwoną.Mam już też beżową-kupioną już jakiś czas temu jak mało kto wiedział kim jest Zuzia Górska:)
OdpowiedzUsuńZdjęć chyba nie mam na blogu-jak ją kupowałam to jeszcze bloga nie miałam,a potem chyba się jakoś nie złożyło. Ale mogę Ci zrobić fotki jutro i wrzucić tutaj:) Teraz zamówiłam zapinaną na zamek,bo beżową mam tylko na magnes i niby jest ok,ale mało pewnie się z nim czuję. I torba sama w sobie jest fajna,tylko ten beż jest minusem,bo wiadomo jak to jest z jasnymi torbami.
OdpowiedzUsuńkubek jest świetny..a co jest w tym woreczku??
OdpowiedzUsuńz Alverde nie miałam jeszcze do czynienia a z Balea mam tylko szampon kokosowy :)
Mi służy do kąpieli/na ciało/na łapki ten olejek w wersji różanej, mega relaksujący :D A jeśli chodzi o Baleę, to zauważyłam, że szampony lepiej mi służą właśnie z Balei. Alverde ma fajne kosmetyki jak olejki, żele. Masła do ciała obydwie firmy mają dobre, ja wierna jestem Alverde, jak na razie ;) Jeszcze nie odważyłam się wypróbować kolorówki Alverde, ale szminki niedługo zagoszczą u mnie w kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńmniam :*
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś minikosmetyki Balea od Bułeczki i bardzo mi pasowały te żele pod prysznic, miały cudne zapachy.
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię kosmetyki Balea. I jak mogę i mam możliwość to kupuję dziewczynom :-)
Usuńlubie balee :)
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków Balea mam malinowy handlotion, wielki plus za pojemnik z dozownikiem, boski zapach i błyskawiczne wchłanianie się, ma bardzo lekką konsystencję. Mam też kokosowy krem do ciała, ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kubek. Ciekawa jestem kosmetyków Balei:)
OdpowiedzUsuńHa! Właśnie piję herbatkę z takiego kubeczka :D również jest jednym z moich ulubionych <3 a z kosmetyków ciasteczkowego żelu bym popróbowała :mniam: :D
OdpowiedzUsuńNic jeszcze nie miałam z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńNiech będzie i jubilat, jemu wszystko jedno:) Chodzi Ci o folię aluminiową?
OdpowiedzUsuńDałam hobo na blogu :)
OdpowiedzUsuńKubeczek jest uroczy ! Sama próbuję zacząc robić zakupy z głową ale jakoś ciężko mi to idzie ;D
OdpowiedzUsuńBalea jest super i za każdym razem, kiedy tylko jestem w DE odwiedzam dm :)
OdpowiedzUsuń