4 lata temu
poniedziałek, 13 grudnia 2010
jest tak, a miało być inaczej
miałam być systematyczna, a wyszło jak zwykle.
jako, że zawitała do nas zima z temperaturami ujemnymi, co nie sprzyja spacerom i innym aktywnościom 'podwórkowym' - daję sobie kolejną szansę :)
i na początek zachęcam do obejrzenia jednej z lepszych reklam, jakie ostatnio widziałam:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
spacery jak spacery, ale jazda samochodem to dopiero masakra.. ;/// :D
OdpowiedzUsuńa co do reklamy to słyszałam, że należy odśnieżać najpierw tablice rejestracyjne :D
OdpowiedzUsuńpodpisuję się pod słowami Magdy :)
OdpowiedzUsuńNAJPIERW TABLICE!!!
moj samochod na szczescie stoi w garażu, wiec odsniezac nie musze :)
OdpowiedzUsuńnauka nie idzie :D chce mieć to już za soba! stres zaczyna przychodzić i to coraz bardziej ://
praca pracą, ale ja mam do nauczenia się pytań, które obejmują całe studia.. bede losować ;//
OdpowiedzUsuńzałoże czarne spodnie i biała bokserkę,a na to marynarkę. niestety ,ale ubrań formalnych mam mało, a ta marynarka jakaś taka bardzo krótka i wkurza mnie ;/ no, ale to tylko na pół godz ;)
mam opracowane, starałm sie nauczyc, ale nie są one z typu, że poczytam i zapamiętam. dużo definicji, które się na coś dzielą, i to się dzieli na to i tamto i taki mix w głowie po tym wszystkim mam ;/
OdpowiedzUsuńa Ty zaprezentuj nam jakieś nowe zakupy :) mam ochotę zrobić napad na H&M, ale finanse słabo stoją ;//
tak, jeszcze jeden chłopak ode mnie z grupy. taki typu 'głupio mądry', która gada i gada, przez co promotor go lubi ;//
OdpowiedzUsuńja tez mam problem z tym, że nie pracuje ;/ jak tylko się obronie chce znaleźć coś, ale wiem , że bedzie trudno ;/ wysłałam cv nawet do solarium! bo wiesz mi chodzi o prace możliwe, że na 1miesiąc (oczywicie nie pisze tego :P), ale stamtad sie też nie odezwali ;/ masakra jakas.
pokaż te zakupy i tak :)
lece spac, bo jutro i tak pewnie z nerwów szybko się obudze ;D dobranoc :*
ej,no zima to jak najbardzeij sprzyja spacerom,spotkaniom przy granym winku,nocnym eskapadom,ja uwielbiam zimę ze sniegiem;)i wcale nie tylko widzianą z okna;)
OdpowiedzUsuńNie obiecuj, nie obiecuj:P:P:P
OdpowiedzUsuńreklama jest boska i trochę przypomina mi wczorajszy poranek :D PO dwugodzinnym odśnieżaniu całego podwórka wróciłam do domu i doszłam do wniosku, że chodnik przed domem wygląda dokładnie tak samo jak tuż przed odśnieżaniem. Tak szybko wszystko zasypało... :-/
OdpowiedzUsuńReklama super, ale ja i tak pozostaję wierną fanką Pedigree Pal i Bruna, to jest mój numer 1:) Ale pewnie dlatego, że wyglądam jak ta dziewczynka, tylko trochę większa, a mój Bazyl prawie jak Bruno, tylko trochę ciemniejszy:)))
OdpowiedzUsuńmasakra :D nienawidzę odśnieżania i w takiej sytuacji chyba bym oszalała ze wściekłości :D
OdpowiedzUsuńodśnieżanie tablic w pierwszej kolejności w moim przypadku by się nie sprawdziło, bo wstyd się przyznać, ale nie pamiętam moich numerów rejestracyjnych, chyba czas się nauczyć :P
Oluś!!! Napisz chociaż kilka słów co u Ciebie, gdy się już tu pojawiasz.
OdpowiedzUsuńprzyszła zima i to jak!
OdpowiedzUsuńja też kilka książek w ten sposób "straciłam". tera zawsze na półce leży kartka komu jaką książkę pożyczyłam ;)
nie bylam na silowni, bo wczoraj cos wypadlo mojemu koledze, a dzis mialam niezapowiedziana wizyte znajomej, ktora wyrwala mnie ze snu po nocy w pracy i siedziala dlugo nie reagujac zupelnie na moje teksty wypowiedzsiane wprost ze zaraz musez isc na silownie... jutro moze... oby
OdpowiedzUsuńzimno to dopiero dziś jest!! :)
OdpowiedzUsuń