piątek, 20 maja 2011

Majowy lookbook ZARY

Gdybym miała możliwość kupowania ubrań tylko w jednej sieciówce, w tym sezonie zdecydowanie byłaby to ZARA. Przekraczając próg tego hiszpańskiego sklepu czuję się jak na stoisku ze słodyczami, feria barw i wzorów zaskakuje mnie z każdej strony. Nigdy nie rozczarowuję się wizytą, co nie oznacza że za każdym razem wychodzę z granatową torbą z żółtym logo :)
Niedawno Zara opublikowała majowego lookbooka i można go określić jednym słowem: MINIMALIZM. Nie jest to nowość, bo marka ta w sezonie SS2011 konsekwentnie stawia na wyraziste kolory. W tym miesiącu większy nacisk kładzie na biel i odcienie beżu.

Czy na coś zwróciłyście specjalną uwagę? Mnie najbardziej spodobała się koszula z dużymi kieszeniami oraz złota i czerwona spódnica.

25 komentarzy:

  1. Cały zestaw z baiłymi szortami i chaberkową marynarka boski!!

    OdpowiedzUsuń
  2. niebieska marynarka jest piękna !

    OdpowiedzUsuń
  3. czerwona spodnica i kobaltowa marynarka sa super, acz ja za Zarą nie przepadam- ciuchy są b.fajne ale niestety niekoniecznie na moją sylwetke;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha piszesz o ferii barw, a na zdjęciach prawie wszystko biało szaro beżowe:)

    OdpowiedzUsuń
  5. podoba mi się pierwszy zestaw taki luzacki :) i jeszcze ten z białą koszulą i białymi szortami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Biała koszula z kieszeniami i ta bez + niebieska marynarka! :))

    OdpowiedzUsuń
  7. kolory na lato jakos bardziej mi sie podobaja :) a w zarze zakochana jestem od niedawna i na razie w ogole tam nie wchodze- nie moge ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Właściwie podoba mi się wszystko z powyższych stylizacji. Lubię zarę ale jest nieco droga a cena nie zawsze idzie z jakością (głównie składem tkaniny).
    Tu szczególnie podoba mi się look z kobaltową/ciemnoniebieską marynarką i ten ze złota spódnicą. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ubrania są świetne, ale ceny zdecydowanie nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. niebieska marynarka i koszula, i beżowy top ;)
    Bardzio fajnie prowadzisz bloga. obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo* ;-)
    I jeszcze ta camelowa torba

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam wymienić co mi się podoba, ale jednak tego za dużo. Stylizacja z czerwoną spódnicą ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wita Cię Kamcia w woman-revolution.blogspot.com ;)) A mnie jakoś nie ciągnie do ubrań Zary, wolę inne marki:)) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej! Twój blog jest jednym z najlepszych, dlategóż napisałam i wyróżniłam Cię w konkursie Sushine Awards!
    <3
    Zapraszam do siebie i zobacz co robić dalej!

    Pozdrawiam.
    /Asia

    OdpowiedzUsuń
  15. Najbardziej podoba mi się pierwszy strój. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ola, Ty miałaś robioną depilację pach, nie?
    Ile sesji robiłaś? Bo ja już po 3 jestem i kurcze, po 2 chyba były bardziej widoczne efekty niż teraz. A chce jeszcze dwie wykupić. No i jakoś chyba bardziej się pocę:(

    OdpowiedzUsuń
  17. Zara jest najlepsza :) Zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  18. I właśnie dlatego nie chcę zdradzać do czasu,aż nie będę pewna wyjazdu na 100%!! W Londynie jeszcze nie byłam, głupio trochę, bo blisko, bilety tanie, z językiem nie ma problemu,ale jakoś nigdy mi wyjazd tam jeszcze nie wypalił, choć planowałam kilkukrotnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. dziękuję;)
    wiele z tych zestawów podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ola otagowałam Cię ;) http://skarbka-nosem.blogspot.com/2011/05/top-10-award.html

    OdpowiedzUsuń
  21. swietny blog, czekam na kolejne notki:)
    zapraszam na

    aleksandra-fortuna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Mi bardzo podoba się szafirowa marynarka i torba. Nawet mam zamiar kupić sobię taką marynarkę w Bershce :) Bardzo ciekawy blog, juz obserwuję. Zapraszam do mnie .

    OdpowiedzUsuń
  23. http://oliwia-moda-dodatki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń