piątek, 10 czerwca 2011

Czyżby Kate Middleton naśladowała Blair Waldorf?

Czyżby serialowa księżniczka wpływała na modowe wybory prawdziwej księżniczki (dobrze, Księżnej)?
Księżna Cambridge wystąpiła wczoraj na charytatywnej kolacji w Pałacu Kensington w pięknej sukni od brytyjskiej projektantki Jenny Packham, tej samej którą Blair Waldorf miała w jednym z ostatnich odcinków "Gossip Girl". Obie brunetki w cekinowej sukni wyglądały OLŚNIEWAJĄCO.

Mając Kate i Leighton jako ambasadorki łatwo się domyślić, że sukienka zostanie szybko wyprzedana. Od wczorajszego wieczoru zniknęła już ze stanu internetowego sklepu mytheresa.com

19 komentarzy:

  1. fajny blog:) zapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś do mnie nie przemawia ta sukienka. Pewnie dlatego,że nie lubię świecących rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Sukienka świetna! Ale bardziej podoba mi się na Leighton niż Kate.

    OdpowiedzUsuń
  4. oj, zachwycałam się tą sukienką jak oglądałam GG! Bardziej przemawia do mnie krótsza wersja Blair :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to zupełnie nie moje klimaty, więc jakos do mnie nie przemawia ten model

    OdpowiedzUsuń
  6. witaj jestem tu po raz pierwszy
    Kate zjawiskowa jak zwykle
    pozdrawiam
    J

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam o tym przed chiwilą właśnie i dla mnie to jakaś bzdura :))) Po prostu dwie pieknę kiecki. A bo to jedyne w takim stylu? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna sukienka *-*
    http://pearlbow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. @Aśa - przecież jest to pisane z przymrużeniem oka ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. Sukienka jest prześliczna i mam dylemat, która z pań lepiej się w niej prezentuje;)

    OdpowiedzUsuń
  11. U Ciebie może tak. :) Ale jak to na stronce Elle czytałam to od razu pomyślałam, co oni wymyślają? :P

    OdpowiedzUsuń
  12. nie lubie kate, ale wydaje mi sie, ze jednak lepiej wyglada..

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też zaczynałam od dziecięcego hula hop (75cm średnicy) i na początku 10 obrotów było szczytem moich możliwości. Już chciałam się poddac, ale nagle załapłam o co w tym wszystkim chodzi :) Poćwiczysz kilka dni i się nauczysz!

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmmm, nie mam żadnego lakieru z tej firmy, oj, straszne mam "zaległości";)))

    OdpowiedzUsuń