moja pierwsza biała

1 września zbliża się wielkimi krokami, a data ta zapewne większości kojarzy się z rozpoczęciem roku szkolnego i białymi kołnierzykami.
Jakiś czas temu widziałam u znajomej świetne zdjęcie męskich koszul, spodobało mi się ono na tyle, że 'dokopałam' się całej kampanii reklamowej naszej rodzimej marki.
W sezonie wiosna/lato 2010 Wólczanka pokazała, że przywiązanie do tradycji i klasyki nigdy nie wychodzi z mody. Modele w obiektywie Zuzy Krajewskiej i Bartka Wieczorka pozują w kolekcji białych koszul w nowoczesnym kroju i wyszczuplonej sylwetce i wyglądają niezwykle elegancko.

Ja z przyjemnością oglądam te zdjęcia, mam nadzieję że Wam także się spodobają :)

around the world in a minute

Kilka dni temu trafiłam na pewien niezwykły filmik na youtube, dzisiaj natknęłam się na niego kolejny raz. A że podróże (te małe i te duże) wysoką stoją na liście moich marzeń i klip wywarł na mnie spore wrażenie - dzielę się nim z Wami.

Wideo MOVE i jest jedną z trzech części trylogii MOVE EAT LEARN.
Tim White, Andrew Lees i Rick Mareki przebyli ponad 60000 kilometrów odwiedzając 11 krajów w ciągu 6 tygodni. Przygodę ujęli w krótkich, jednominutowych klipach, klipach ujmujących i bardzo inspirujących.

Zachęcam do poświęcenia 3 minut i obejrzenia w rozszerzeniu na cały ekran oraz w najlepszej jakości.

summer is here

Lato wczoraj w końcu zagościło do mojego miasta, dzisiaj też przez okno widzę niemalże bezchmurne niebo ;)
Dlatego mam nadzieję, że uda mi się chociaż na chwilę wyrwać na rower :)

A Wy macie jakieś plany na piątkowe popołudnie?

Kristen o uwodzicielskim spojrzeniu...

Buszując po internecie natknęłam się na okładkę wrześniowego numeru W Magazine. Ciężko mi było uwierzyć, że znajduje się na niej Kristen Steward, która na co dzień raczej nie dba o wygląd, nie rozstaje się z Conversami i nie odróżnia się specjalnie od przeciętnej nastolatki. Jak widać rewelacyjny makijaż i zapewne dobra praca grafików komputerowych mogą zdziałać cuda. Aktorkę sfotografowali Mert Alas i Marcus Piggot - znani z portretów silnych, wpływowych kobiet. Mnie wmurowało po zobaczeniu tych zdjęć.

To najwidoczniej znak, że czas podszkolić się w makijażu i nauczyć się posługiwać Photoshopem :D


Zdjęcia pochodzą ze strony: W Magazine

metallic trousers

Wszystkie znaki na niebie i ziemi zapowiadają, że metaliczne kolory będą widoczne jesienią na półkach sklepowych. Oczywiście musieliśmy trochę poczekać, zanim to co widoczne na wybiegach podczas tygodni mody będzie dostępne dla mas.
Zaprezentowany w zeszłym roku w Paryżu przez dom mody Balmain poniższy look jest jednym z moich ulubionych z kolekcji SS 2011. Odkąd zobaczyłam to zdjęcie zaczęłam śnić o białej marynarce i srebrnych spodniach :) Prawie identyczny blazer udało mi się dostać w Cubusie pod koniec wiosny, brakowało tylko dolnej części stroju.

Na szczęście w asortymencie sieciówki ZARA pojawiły się metaliczne, srebrne spodnie, które są bliskie ideału i oczywiście cena też jest bardziej przyzwoita (Balmain 3500€, Zara 200zł). Teraz pozostaje mi czekać na ich pojawienie się w moim mieście :)

A co Wy sądzicie o tym trendzie? Macie zamiar założyć coś w kolorze srebra lub złota?

i w kinie samochodowym byłam :)

To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.

Paulo Coelho - Alchemik

Mimo, iż nie jestem fanką twórczości pana Coelho, ciężko mi się nie zgodzić z tym cytatem. Chwile, kiedy spełniają się marzenia to jedne z najpiękniejszych momentów życia ;) A ja marzeń mam wiele, niektóre są malutkie, inne większe wymagające więcej pracy i starań nad nimi. Jednym z tych niepozornych był obejrzenie filmu w kinie samochodowym (jak z amerykańskich seriali z lat dziewięćdziesiątych) :) Z pomocą przyszła mi IKEA z letnią prezentem z okazji obchodów 50-lecia współpracy z Polską.

Tak więc w piątek dane mi było obejrzeć film akcji NEXT z Nicolasem Cagem, Julianne Moore i Jessicą Biel. Tym co zobaczyłam na ekranie nie byłam zachwycona, ale ważniejszy dla mnie był fakt, że tam byłam.

A Wy byłyście kiedyś w kinie samochodowym?
A może macie jakieś małe marzenia, którymi chciałybyście się podzielić? :)

the bridesmaids

Przedwczoraj wybrałam się na pokaz Kina Na Obcasach na film "Druhny". Patrząc na harmonogram wydarzeń w różnych kinach spodziewałam się czegoś specjalnego przed rozpoczęciem projekcji. W moim mieście się nie popisali - jedyną 'atrakcją' był pokaz zdjęć łódzkiego studia fotografii - przyjemność to była wątpliwa bo fotografie były straszne (ale to może ja się nie znam na ich artystycznym fenomenie).
Od filmu nie oczekiwałam niczego nadzwyczajnego, ot chciałam się trochę pośmiać i zadanie zostało spełnione. "Druhny" są śmieszne, ale na pewno nie pobiją "Kac Vegas", ale na szczęście są lepsze od "Wpadki" (ci sami producenci).
Czy polecam? Ciężko powiedzieć, obejrzyjcie trailer - jeśli Wam się spodoba możecie śmiało wybrać się do kina, bo film jest utrzymany w klimacie z zapowiedzi :)