4 lata temu
poniedziałek, 27 lutego 2012
Najlepsze Oscarowe kreacje 2012
Nagrody Akademii Filmowej wręczone, ale nie tylko one były ważne ubiegłej nocy. Ja tak samo jak na ogłoszenie zwycięzców czekałam na pokazanie się gwiazd na czerwonym dywanie. Z wypiekami na twarzy śledziłam najnowsze zdjęcia i oto prezentuję mój mały ranking.
Kreacja Gwyneth Paltrow od Toma Forda zauroczyła mnie prostotą formy oraz minimalizmem i jest moim numerem 1 ubiegłej nocy.
Interesującymi sukienkami uwagę zwróciły również:
Milla Jovovich w niezwykle Hollywoodzkim stylu od Elie Saab
Jessica Chastain w ręcznie zdobionej sukni z domu mody McQueen
Berenice Bejo - Elie Saab z pięknymi rękawkami
Michelle Williams - Louis Vuitton
Octavia Spencer w świetnej kreacji od Tadashi Shoji
oraz Emma Stone - Giambattista Valli
Która ze stylizacji podoba Wam się najbardziej? A może Wasze typy są zupełnie inne?
Zdjęcia pochodzą ze stron: Fashionista, Vogue UK oraz People.
Noc Oscarów 2012
Niecała godzina dzieli nas od rozpoczęcia ceremonii rozdania Oscarów i od werdyktu Akademii Filmowej. Nie udało mi się obejrzeć wszystkich filmów, ale w piątek sporo nadrobiłam. Byłam na enemefie, czyli Nocnym Maratonie Filmowym. Okazja była to niesamowita, aby obejrzeć 4 nominowane tytuły w ciągu kilku godzin.
Maraton rozpoczął się od "Artysty", który najbardziej przypadł mi do gustu. Ten czarno-biały, niemy obraz opowiada prostą historię w niebanalny sposób i mam nadzieję, że dzisiejszej nocy zostanie doceniony i zdobędzie nagrodę w kategorii najlepszy film, a Jean Dujardin zostanie wyróżniony jako najlepszy aktor.
Drugim filmem był "Mój tydzień z Marilyn". W ciągu 100 minut spędziłam tydzień ze światowej sławy aktorką, która z jednej strony jest symbolem seksapilu, z drugiej jest zagubioną, niepewną siebie osobą. Ciekawa jestem czy Michelle Williams ma szanse na Oscara.
Był też bardzo przyjemny "O północy w Paryżu". Ubolewam tylko nad tym, iż wszystkie momenty, kiedy pokazywane było tytułowe miasto zdążyły zmieścić się w poniższym trailerze.
Niestety o czwartej nad ranem nie byłam w stanie dostrzec wspaniałości "Szpiega". Po czterdziestu minutach miałam wrażenie, że nawet wypity przed chwilą energetyk nie pozwoli mi na dobrnięcie do końca. Może jeszcze wrócę do tego filmu.
Żałuję też, iż przed galą nie udało mi się obejrzeć "Żelaznej Damy", "Spadkobierców" oraz "Rozstania", ale co się odwlecze to... ;)
poniedziałek, 13 lutego 2012
nieplanowane zakupy
Pojechałam do Reala po kocyk, a wróciłam z odzywką i tuszem do rzęs :)
Różowych kocyków z promocji nie było, ale wyjść z pustym koszykiem nie mogłam - wzięłam chwaloną odżywkę Garniera Naturalna Pielęgnacja z olejkiem z awokado i masłem karite. Jest bez silikonów w składzie i kosztowała 5,99zł, jestem ciekawa czy sprawdzi się na moich włosach.
Skusiłam się też na goszczący już wcześniej u mnie w kosmetyczce tusz Maybelline Falsies. Dołączony do niego był płyn micelarny do demakijażu, a cena za zestaw to tylko 18,99zł ;)
Miałyście może któryś z tych kosmetyków?
wtorek, 7 lutego 2012
Fantasy Glitter - Confetti
Na początku roku nastąpił prawdziwy wysyp lakierów Fantasy Glitter na blogach urodowych. Kusiły bardzo, ale początkowo oparłam się ich urokowi. W tamtym tygodniu będąc w Naturze stanęłam przed szafą Sensique i przepadłam. Nie mogłam wrócić do domu z pustymi rękoma.
Zdecydowałam się na kolor Confetti i w ogóle nie żałuję. Lakier jest obłędny! To granat z cudownymi holograficznymi drobinkami brokatu. Paznokcie nim pokryte niesamowicie się mienią i na pewno są widoczne z daleka, szczególnie fascynująco wyglądają w sztucznym świetle. Żadne ze zdjęć nie oddaje jego prawdziwego uroku. Zmywanie zapewne będzie katorgą, ale dla takiego efektu warto się pomęczyć.
Ja nałożyłam 2 warstwy i wygląda to dobrze, do zdjęć jednak przydałaby się trzecia, ale podczas malowania nie pomyślałam nawet, że trafi on na bloga :) Pokazuję też zdjęcie, które zupełnie nie wyszło, a widoczny na nim jest efekt jaki można osiągnąć tym lakierem.
Fantasy Glitter jest serią limitowaną i teraz już wiem, że lepiej jej nie przegapić, tym bardziej, że koszt lakieru to 5,49zł
sobota, 4 lutego 2012
Marni dla H&M
Jest już video promujące kolekcję Marni dla H&M. Zostało ono wyreżyserowane przez Sofię Coppolę i nagrane w Marakeszu.
Mnie niektóre rzeczy widoczne na klipie zauroczyły, więc może 8 marca (kiedy kolekcja trafi do wybranych sklepów) stanę w kolejce.
Przyłączycie się?
czwartek, 2 lutego 2012
Blake Lively w marcowym Elle
Oczywiście w amerykańskim wydaniu Elle. A że Blake uwielbiam to i jest na blogu.
Sesja stylizowana przez Joe Zee, zdjęcia wykonał Tom Munro.
Zdjęcia pochodzą ze strony: Elle
Subskrybuj:
Posty (Atom)